O ile normy dotyczące ubioru i wyglądu są w pracy jasne i przestrzegane, to perfumowy dress code zostaje wyrzucony poza nawias naszych zobowiązań wobec kolegów, pracodawcy i klienta.
Pamiętajmy jednak, że nasz ulubiony zapach może nie spodobać się osobom przebywającym w pobliżu. Choć nie ma pisanej zasady odnoszącej się do perfum, powinniśmy zrezygnować z bardzo wyrazistych i ciężkich zapachów, które niejednego przyprawiają o bóle głowy, a czasem nawet lekkie mdłości.
Do pracy lepiej wybrać lżejszy wariant, z lekką nutą drzewa sandałowego, zapach w miarę uniwersalny.
Jeśli nie potrafisz rozstać się ze swoją ulubioną kompozycją, zawsze możesz skorzystać z balsamu, pochodzącego z tej samej linii, bądź zamiast wody perfumowanej użyć mniej wyrazistej – toaletowej.